Marcus i jego wynalazki

przez | 17 maja, 2021

Lata 70-te XIX wieku to czas, w których wielu “domorosłych konstruktorów” pokazali publicznie swoje silniki spalinowe wbudowane w podwozia wozu konnego. Niesłusznie historia ich pomija a sławę przypisuje się ich następcom, którzy kopiowali pomysły mniej znanych konstruktorów. Nie inaczej jest z osobą Siegfrieda Marcusa (1831-1898), którego do lat 60-tych uważano za „ojca samochodu”. Wszystko przez błędną datę skonstruowania jego drugiego pojazdu silnikowego. Jakim cudem rok 1888 uznano za 1875? W większości źródeł historycznych Marcus był przedstawiany jako twórca wielu udanych modeli telegrafu.

Historia warsztatu Marcusa zaczyna się w połowie lat 50-tych XIX wieku. Siegried Marcus urodził się w niemieckim Malchin. W 1852 roku zamieszkał we Wiedniu. Był zafascynowany elektrycznością, stąd jego pierwszymi wynalazkami były różnego rodzaju telegrafy. Kilka lat później w czasopismach dla naukowców pojawiły się szkice aparatów zapłonowych – urządzeń, które przy pomocy iskry elektrycznej zapalały mieszanki różnych paliw płynnych. W latach 60-tych powstało wiele typów takich aparatów. Nad takim pracował również Marcus. Podobnie jak inni, również nasz bohater chciał wykorzystać taki silnik do napędu pojazdu.

Siegfried Marcus (1831-1898)

Źródło: Alchetron

Początkowo nie był zainteresowany zmontowaniem konstrukcji na potrzeby transportu osób. Potrzebował „czegoś”, co mogło służyć do transportu towarów na niewielkie odległości. Pierwszym pojazdem konstrukcji Marcusa był … pojazd dostawczy. Był to w zasadzie duży silnik zamontowany na podwoziu drewnianego wozu. Silnik ustawiono pionowo a koła każdej osi miały zupełnie inny rozmiar. Według kilku źródeł prototyp datuje się na rok 1864 lub 1870 (z pewnością druga data jest bardziej wiarygodna). Czy pierwszy „spalinowy dostawczak” działał? Tak, ale nie był użyteczną konstrukcją – wciąż odkrywano kolejne wady a moc jednostki była niewystarczająca.

Siegfried Marcus jednak nie poddał się, konstrukcja napędu wciąż była rozwijana a wkrótce po tym rozpoczął prace nad pojazdem osobowym wyposażonym w silnik spalinowy. Pod koniec lat 70-tych miał liczną “konkurencję”. W tym okresie opatentował również kilkadziesiąt różnych wynalazków Prace konstrukcją pojazdu osobowego trwały aż do 1888 roku. Prototyp posiadał dwie drewniane ławki do przewozu kierowcy i pasażerów. W przypadku tej konstrukcji silnik nie był konstrukcją własną Marcusa, ale rozwinięciem patentu Otto, który zakupiono od jednego z przedstawicieli zakładów – Märky, Bromovsky & Schulz.

W  przypadku tej konstrukcji silnik nie był umieszczony pionowo a pod podłogą pojazdu. Był to znaczny postęp w stosunku do poprzednich konstrukcji. Na większości zdjęć można zobaczyć mikroskopijnej wielkości kierownicę pojazdu. Pojazd wyposażono w prostą, zębatkową przekładnię. Pozycja za kierownicą była … siedząca, ale przednia ławka nie posiadała oparcia. Ławka dla pasażerów tylnego „rzędu” była wygodna. Czy pojazd był używany przez Marcusa? Z pewnością tak, ale jego konstrukcja wymagała ciągłych poprawek. Ten pojazd, zwany potocznie „Marcus Car”, napędzał silnik o pojemności 1570 cm3 o mocy 750 Watów (tak, dokładnie 0,75 KW).

Pierwszy i drugi pojazd konstrukcji Marcusa (poniżej)

Źródło: Pinterest

Słaby silnik pozwalał na osiąganie prędkości na poziomie 6-8 km/h, ale do momentu, gdy nie było pod górę. Wtedy pojazd nie mógł pokonać wzniesienia. Ciężka konstrukcja z drewna i metalu (pojazd ważył około 750 kg) do sprawnego pokonywania wzniesień potrzebowała pomocy konia lub kilku ludzi. Wyhamowanie z tej “szalonej prędkości” było możliwe dzięki drewnianym klockom hamulcowym. Próby drogowe, podczas których próbowano pokazać ten wehikuł, były obserwowane przez stróżów prawa. Ci widząc machinę wydalającą z siebie spaliny o “wyjątkowo okropnym zapachu” kategorycznie zakazywali uruchamiania pojazdu na ulicy.

Marcusowi potrzebna była promocja. Jego drugi pojazd powstał w czasie, gdy Benz i Daimler byli już znanymi w branży.  To oni przejęli cały rynek. Wobec takiej konkurencji trudno było zdobyć klientów. Austriacki wynalazca miał jednak pewną przewagę w stosunku do konkurentów. Przewaga ta była możliwa dzięki zastosowanej technice. O ile napęd pasowy ciągle stwarzał awarie, nowoczesny gaźnik ze szczotką natryskową był wynalazkiem ciekawym i doskonale sprawdzającym się jako zasilanie silnika. Drugim ciekawym wynalazkiem był elektromagnetyczny zapłon i pierwsze w historii jego połączenie z silnikiem czterosuwowym.

Podobnych wynalazków Marcus stworzył wiele. W oficjalnych rejestrach patentowych pod jego nazwiskiem zapisano ponad 130 patentów. Nigdy nie zgłosił patentu na pojazd ani na silnik. Co ciekawe, jego drugi pojazd przetrwał do dnia dzisiejszego. Nazwisko konstruktora próbowano wymazać z historii motoryzacji w latach 30-tych. Marcus był z pochodzenia Żydem. Nazistowskie władze nigdy nie zaakceptowały tego faktu – jego miejsce zajął Daimler i Benz. Dopiero wraz z upadkiem nazizmu wkład Marcusa w rozwój motoryzacji został zauważony a jego dorobek doceniono w wielu publikacjach. Starano się również wyjaśnić rozbieżności dotyczące dat powstania wynalazków.

Kolumna kierownicy … na kilka lat przed Benzem

Źródło: ASME

Marcus zmarł w 1898 roku pozostawiając po sobie wiele historycznych przekłamań i niedomówień. Większość z nich została wyjaśniona dopiero kilkadziesiąt lat po jego śmierci. Czy był pionierem motoryzacji? Nie, ale miał ciekawy pomysł na rozwój transportu opartego o pojazdy ciężarowe. Był również pionierem pojazdów osobowych – jego konstrukcja, choć niedoskonała, wyprzedzała konkurencję o przynajmniej 10 lat. Gdyby wmontowano w niego mocniejszy silnik z pewnością mógłby zostać doceniony przez klientów. Co ciekawe, oryginalny silnik udało się uruchomić w 1950 roku. Wydawał z siebie “specyficzny zapach”, ale … po prostu działał.